Moja historia zaczyna się jakieś dziewięć lat temu, kiedy wyszedłem z „trudnego” związku i znów cieszyłem się życiem. Byłem zdeterminowany, aby nie zmarnować piętnastu lat mojego życia, więc napisałem krótką historię o moim doświadczeniu. Mogę powiedzieć, że nie było to łatwe do przeczytania, ale proces pisania wydał mi się nieco oczyszczający i kiedy skończyłem, odłożyłem swoją historię i zapomniałem o niej.
Osiem lat naprzód i starszej przyjaciółce, którą znam od jakiegoś czasu, była po prostu najsłodszą kobietą.
Kiedy zaczęła zapominać o nazwiskach osób i miejscach, w których była, jej mąż zabrał ją do lekarzy i zdiagnozowano u niej demencję.
Jej pogorszenie było trudne do zaobserwowania, a kiedy jej mąż zmarł nagle, udała się do domu opieki, a następnie do domu starców. W końcu nikogo nie rozpoznała i całkowicie straciła kontakt z rzeczywistością, mimo że wydawała się zadowolona i kołysała lalką, jakby to było jej dziecko.
Miałem wiele emocji do wyrażenia, więc wyszedł mi długopis i napisałem artykuł o wieku i demencji. Doświadczenie mojego przyjaciela wciąż było bardzo trudne w mojej głowie, więc zmieniłem swojego głównego bohatera w mężczyznę - co pomogło mi pisać z bardziej odległej perspektywy.
Chciałem też dać głos osobom starszym. Patrzyłem, jak moja matka była często ignorowana lub zwracana, a ona powiedziała, że czuła się niewidzialna, odkąd się zestarzała.
Kiedy skończyłem pisać, wspomniałem o tych historiach znajomemu, który jest reżyserem filmowym, i poprosiłem o przeczytanie scenariusza.
Zasugerował znalezienie znanej osoby do odgrywania głównej roli i uważał, że Bobby Ball był idealny. Pamiętam, jak wtedy myślałem: „Mała szansa, że ktoś sławny kiedykolwiek zgodziłby się zagrać w moim filmie”. Wiem, że to straszne, negatywne nastawienie, ale wciąż walczę z poczuciem własnej wartości.
To mógł być koniec historii, ponieważ tak łatwo jest się zdemoralizować i porzucić marzenia. Czasami po prostu wydaje się, że wszystko spiskuje przeciwko tobie i najłatwiej jest po prostu poddać się i znaleźć coś innego, co możesz zrobić. Nie sądzę, żeby moje lata w związanym z przemocą związku pomogły, ponieważ wciąż nosiłem blizny psychiczne, a odbudowanie poczucia własnej wartości zajmuje mi dużo czasu, gdy było ono niszczone tyle razy.
To był naprawdę wysiłek, ale zdecydowałem, że wszystko, co wydarzyło się w przeszłości, nie wpłynie na moją przyszłość i jeśli kiedykolwiek zwróciłem uwagę na te małe głosiki - znasz tych, którzy zawsze ci mówią, że nie może być coś, inaczej nigdy nie będziesz wystarczająco dobry - gdybym kiedykolwiek przyłapał się na ich słuchaniu, dobrze bym się bawił i powiedział sobie, jaki jestem wspaniały. Nie zawsze w to wierzyłem, ale to lepsze niż ciągłe krytykowanie siebie.
Więc to są trzy rzeczy, których nauczyłem się z tego doświadczenia, ale mają one zastosowanie do prawie wszystkiego, co chcesz osiągnąć.
1. WIERZ W SIEBIE
Jest to bardzo trudne, gdy pracujesz sam i nigdy wcześniej tego nie robiłeś. Jeśli na początku Twoja pewność siebie jest chwiejna, najprawdopodobniej podczas pierwszego niepowodzenia pobiegniesz w przeciwnym kierunku. Ale nie. Uwierz w siebie - każdy musi gdzieś zacząć i nie masz nic do stracenia, tylko wszystko do zyskania.
2. NIE PODDAWAJ SIĘ
Och, tak łatwo jest przeprosić za rezygnację - i tak, byłoby łatwiej. Ale mówię ci, poczucie osiągnięcia, które osiągasz z każdym krokiem naprzód i z każdym mostem, który przekraczasz, jest po prostu niesamowite. Śmiało, bez względu na to, jak trudne to będzie, a będziesz miał przewagę nad tysiącami ludzi, którzy próbują się poddać zbyt łatwo.
3. Zaprzyjaźnij się
Kiedy potrzebujesz pomocy i zwracasz się do ludzi, możesz zobaczyć, ilu masz przyjaciół - lub nie w moim przypadku. Powinienem był nawiązywać kontakty jak szalony, aby przekazać wiadomość, ale nie zrobiłem tego i musiałem pracować o wiele ciężej, aby nadrobić zaległości. Znajduj nowych przyjaciół i łącz się z osobami, z którymi nie rozmawiałeś od jakiegoś czasu.
Otaczaj się tylko ludźmi, którzy mają pozytywne nastawienie do życia, ponieważ negatywni ludzie cię obalą i zaczniesz wątpić w siebie.
[ff id="5"]