Co za dziwny dzień. Surfowałem po Internecie tak jak Ty. Czego szukałem? O tak - to wszystko! Wszystko. Jak się masz W sobotę. W każdym razie muszę jakoś masować. Gdy to pisałem, zdałem sobie sprawę, co o tym pomyślisz. Niepoważnie. Naprawdę patrzyłem na masaż. Moje łokcie bolą od lat. A także kolana i kostki. Jednak moje plecy są w porządku, są mocne jak wół. W innym życiu byłem producentem dywanów. Zacząłem nową pracę jako kierowca dostawczy trzy miesiące temu.
Podoba mi się moja nowa praca. Więcej pieniędzy, mniej pracy, łatwiejsza praca, mniej godzin. To jest wspaniałe. A więc, jak ja to widzę, nowy początek. Nowe życie. Znajomi powiedzieli mi nawet, że jestem dużo szczęśliwszy. Zacząłem nawet jeść zdrowiej. Dlatego wreszcie pozbycie się tego starego bólu ma sens.
Natknąłem się na masażystów, Reiki i oczywiście usługi towarzyskie. Dziwne było to, że strona informowała mnie, że przyjdą pod mój adres. Zmniejszysz obciążenia w moim domu. Nie muszę nawet wychodzić z domu. Może jestem po złej stronie? Nic nie wygląda na odrapane. Nie spieszę się i czytam wszystko na ekranie. Masaż w moim domu brzmi fantastycznie.
Podnoszę telefon i dzwonię. Dzwonienie trwa jedną minutę. Jestem bardzo nerwowy. Ćwiczyłem nawet to, co chciałem powiedzieć. Jestem bardzo głupi. Dlaczego się denerwuję To tylko masaż. „Witaj, mobilny masaż, mówi Graham”. Co? To jest facet! Facet z głębokim głosem. To mnie totalnie powaliło. Wyjąkałem. "Um, um, chcę masaż." Szczerze mówiąc, niewiele więcej pamiętam, poza tym, że brzmiałem jak idiota. Ale Graham brzmiał fajnie i kojąco. Pod koniec rozmowy poczułem ulgę. Zaśmiałem się i schyliłem. W każdym razie `` Graham '' przyjdzie jutro o 6:30. To daje mi czas na powrót do domu z pracy i wzięcie prysznica, powiedział, że nie powinnam jeść. Nie przed masażem.
Cały dzień myślałam o Grahamie i moim masażu. Z oczywistych powodów nikomu nie powiedziałem. Co bym powiedział Znowu zaśmiałem się z siebie. Mój dziwny mały sekret. Zaplanowałem niezłą rutynę. Prysznic, masaż, potem film i zabierz go ze sobą. Błogość.
Znowu się denerwuję. Jestem w drodze do domu. Mam dużo czasu. Wczoraj wykonałem prace domowe, gdy tylko zadzwoniłem do Grahama. Nie chciałam się męczyć ani pocić przed masażem. To byłoby obrzydliwe. I żenujące. Spocony w brudnym domu. Niedobrze.
Wróciłem do domu godzinę temu. Przestawiłem meble. Teraz zdecydowałam, że chcę, aby masaż odbywał się w salonie. Powiedział, że ma stół do masażu, więc mogę wygodnie leżeć. Potrzebował tylko miejsca, by otoczyć mnie masażem. Otworzyłem też wszystkie okna i wypolerowałem komputer. Która godzina? 5 minut! Pierdolić! Czy czuję Czy zacząłem się pocić? Czuję swoje pachy. Myślę, że wszystko w porządku. Nie, jest ok. Uspokój się. Zaczynam robić ćwiczenia oddechowe.
"Rzecz!" To są drzwi. Szybkie spojrzenie w lustro. Wyglądam dobrze. Ładnie pachnę. Cóż, nie czuję. Pokój wygląda dobrze. Otwieram drzwi. - Ach, witam. Jestem Graham. „Graham to wysoki mężczyzna o bardzo głębokim głosie i atletycznej budowie. Znowu ma bardzo spokojny i uspokajający sposób, który zauważyłem przez telefon.
Nie zauważa domu, kiedy idzie za mną do salonu. Proponuję drinka, a on prosi o szklankę wody. Następnie prowadzi dyskusję i zadaje mi pytania dotyczące mojego stylu życia. Czego oczekuję i mam nadzieję, że uzyskam po tej sesji. Zaczynam myśleć o swoim kierunku życia. Nie był zaciekawiony. Po prostu jego pytania pobudziły moje myśli. W każdym razie byłem podekscytowany.
Graham miał odtwarzacz CD, który włączył i odtwarzał muzykę trance. Potem przeprosił w łazience, żeby umyć ręce. Kazano mi zdjąć bieliznę i położyć się na jego stole, okrywając mnie ręcznikiem. To był bardzo dziwny dzień. Wszedł do pokoju i natychmiast rozpoczął terapię masażem.
Byłem całkowicie zanurzony około 10 sekund po masażu.
Pod koniec masażu poproszono mnie, abym bardzo, bardzo powoli usiadła. Dostał dla mnie szklankę wody. Byłem spragniony. Sprawił, że myślałem w ciszy i włożył mnie. Po chwili, kiedy spakował swój sprzęt, zapytał, jak się czuję. Widziałem, że bardzo uważnie słuchał moich odpowiedzi. Nie spodziewałem się rozmów przed i po terapii, ale czułem, że są częścią procesu. Bardzo mi się też podobało. Dali mi dużo do myślenia.
To bardzo pokorne, gdy nieznajomy przejmuje kontrolę nad twoim ciałem, szanując twoją prywatność. I czyń cuda dla swojego dobra. Czułam się fantastycznie! Byłem bardzo wdzięczny.
Od razu dokonałem rezerwacji na następny miesiąc. Nie odmówię ponownie swojemu ciału tej potrzeby. To konieczność, a nie luksus. Moje nastawienie jest lepsze. Moja skóra wygląda zdrowiej. Moje łokcie są prawie idealne. Moje kolana czują się dużo lepiej. A moja kostka jest całkowicie unieruchomiona. Chociaż regularnie chodzę na siłownię, masaż dodaje zdrowiu kolejnego wymiaru. Na szczęście dotrzymanie mu kroku to łatwy nawyk, bo wystarczy, że podniosę telefon, a masaż przyjdzie do mnie.
[ff id="7"]